Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Avarati
Mag, Szermierz
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1060
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z powietrza Płeć: Ona
|
Wysłany: Pią 19:27, 14 Maj 2010 Temat postu: Alcest - Souvenirs D'un Autre Monde |
|
Uwaga, mili państwo!
Spis utworów...
1. Printemps Émeraude [7:19]
2. Souvenirs d’un autre monde [6:08]
3. Les Iris [7:41]
4. Ciel Errant [7:12]
5. Sur l’autre rive je t’attendrai [6:50]
6. Tir Nan Og [6:10]
Neige - Wszystko!
Oto czas, aby przełamać wszelkie stereotypy o brutalności black metalu, czas, żeby w niepamięć rzucić skojarzenia z Nergalem, czy chociażby z Bathory czy Cradle Of Filth. Ta muzyka zabiera nas w krainę spełnienia, szczęśliwej miłości bez sztyletu w dłoni. Tam, gdzie światło przebija się przez gęstwinę drzew...
Artysta ukrywający się pod pseudonimem Neige już od początku swej twórczości (Peste Noire, Montifera) próbował stworzyć zupełnie coś odmiennego, lecz możliwe było to wówczas, gdy zaczął sam tworzyć pod szyldem Alcest.
Już od pierwszych sekund czuć zapach bzu, muzyka zaprowadza nas w zupełnie inny świat, bez światłocienia. Ciężkie, doom-black metalowe gitary kontrastują z łagodnymi wokalami, melancholijnymi klawiszami i brzmieniami akustycznych instrumentów.
Wszystko jest idealnie dopracowane, każda nuta, każdy klawisz jest przemyślany. Niestety, płyta nie uzyskała rozgłosu w Polsce. Szkoda, po jest to płyta wyborna i wspanialsza o wiele bardziej, niż inne "dzieła" najpopularniejszych gwiazdeczek.
Jedyną wadą wadą tej płyty jest fakt, że ta epicka podróż po wiosennych łąkach trwa tylko 44 minuty...
Ocena: 10/10!
Na zachętę
http://www.youtube.com/watch?v=XrWxORHeXLM&NR=1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Craig Un'Shallach
Szermierz MG
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Pią 22:38, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
Alcest... Drżę już na samą nazwę! Piękna muzyka dla tych, którzy nie boją się ciężkich gitar. Ale są one raczej t ł e m dla tego, co się dzieje wewnątrz słuchacza... Polecam także wcześniejsze utwory Neige'a, arcy, arcy!!!!
PS: Behemot nie gra black metalu, lecz blackened death metal, Cradle of Filth symfoniczny black metal, a Bathory... No dobra, wcześniejsze dokonania tej kapeli mieszczą się w tym pudełku Ale recenzja jest całkiem, całkiem, gdybyś mogla go rozpisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|